Zwycięstwo Justyny Kowalczyk w Biegu Wazów!

Szanse naszej reprezentantki były swego rodzaju zagadką - Justyna Kowalczyk ma wprawdzie nieporównywalnie większe sukcesy niż najgroźniejsze rywalki w Vasaloppet, jednak one w maratonach startują regularnie i mają doświadczenie z tak długich dystansów, na których Polka do tej pory nie rywalizowała nigdy. Kowalczyk rozpoczęła źle, gdyż po starcie miała sporą stratę do liderującej Serainę Boner - zajmowała przez moment nawet dwunaste miejsce wśród pań, a wspomniana Szwajcarka wyprzedzała ją o ponad trzy i pół minuty! [ad=rectangle] Zdaniem szwedzkiej telewizji powodem takiej straty Polki były problemy na starcie - siatka odgradzająca zawodników została uniesiona nieprawidłowo i wielu, w tym najprawdopodobniej także nasza narciarka, przez zablokowaną drogę czekało na usunięcie przeszkody. Kowalczyk musiała więc gonić, ale robiła to na tyle szybko, że jeszcze przed półmetkiem doścignęła Boner. Od tej pory już tylko powiększyła przewagę i jasnym stało się, że w tegorocznym Vasaloppet będzie najlepszą kobietą.

{"id":"","title":""}

Źródło: TVP S.A.

W Morze, gdzie Bieg Wazów się kończy, Polka finiszowała z dużą przewagą i mogła przekroczyć linię mety z wieńcem laurowym założonym przez kransmasa, chłopca ubranego w tradycyjny strój ludowy szwedzkiej prowincji Dalarna, gdzie odbywa się Vasaloppet. Britta Johansson-Norgren, która miała drugi czas, przegrała z Kowalczyk o ponad cztery minuty.

Wyniki: