Pięćdziesiąte dziewiąte miejsce Justyny Kowalczyk. Polka najdalej od trzynastu lat

PAP
PAP

Justyna Kowalczyk zajęła 59. miejsce w kwalifikacjach sprintu stylem dowolnym w szwajcarskim Lenzerheide i nie awansowała do ćwierćfinału. Ostatni raz Polka była niżej w grudniu 2002 roku.

W dotychczasowej karierze tylko dwa razy zdarzyło się, by Justyna Kowalczyk zajmowała dalsze lokaty niż ta z noworocznego sprintu otwierającego Tour de Ski. W grudniu 2001 w sprincie stylem dowolnym w Cogne Polka była sześćdziesiąta czwarta. Niemalże dokładnie rok później dziewiętnastoletnia Kowalczyk uplasowała się na sześćdziesiątej szóstej pozycji w biegu na 10 kilometrów "łyżwą" w Davos.

W kolejnych latach wszystkie występy były bardziej udane niż ten piątkowy - zdarzyły się jedynie cztery biegi, w których Polka nie osiągnęła linii mety.

Należy jednak pamiętać, że sprint stylem dowolnym jest konkurencją, której Kowalczyk nigdy nie preferowała i nawet w najlepszych latach bywało, że nie wchodziła w niej do pierwszej trzydziestki. O obecnej formie Polki zdecydowanie więcej będzie mógł powiedzieć drugi etap Tour de Ski, czyli sobotnia rywalizacja na 15 km stylem klasycznym ze startu wspólnego.

Komentarze (21)
grolo
7.01.2016
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Naprawdę, obrzydliwe są niektóre wpisy ludzi, którzy nie poświęcili minuty na przemyślenie, co właściwie z siebie wylewają . Dają tylko świadectwo swojej głupoty, braku empatii i prostactwa, Czytaj całość
avatar
jerrypl
2.01.2016
Zgłoś do moderacji
3
0
Odpowiedz
Śmiesznie te narzekanie ludzi, którzy o biegach narciarskich nie mają bladego pojęcia, na Kowalczyk. Przecież ona nigdy nie była rewelacyjną sprinterką, przecież celem są IO w przyszłym sezonie Czytaj całość
avatar
alfi
1.01.2016
Zgłoś do moderacji
1
2
Odpowiedz
Rozmienia się na drobne . Powinna dać sobie spokój . Bo to jest żałosne . Zadekować się obok Tajnera i dalej żyć spokojnie . To naprawdę żałosne . Nigdzie nie znajdzie sponsorów . w trupa się Czytaj całość
avatar
gabinetzabiegowy
1.01.2016
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Justyna, lata lecą, nie da sie cały czas byc na szczycie. Zastosuj manewr Maritt Bjoergen. Ona co jakiś czas robiła przerwę na 2-3 starty, wracała wypoczęta i zdobywała medale. Ty już nie musis Czytaj całość
avatar
jajajaj
1.01.2016
Zgłoś do moderacji
1
2
Odpowiedz
no cóż -jak się gra w reklamach to nie ma czasu na treningi u skoczków jest to samo, u siatkarzy też tylko patrzeć jak nożni zaczną odstawiać kichę. zakazać sportowcom gry w reklamach a wszystk Czytaj całość