Therese Johaug dumna ze zwycięstwa w Tour de Ski. "To jak mistrzostwo świata"
Therese Johaug po raz drugi w karierze triumfowała w Tour de Ski. Tuż po przekroczeniu linii mety Norweżka powiedziała, że to zwycięstwo jest dla niej niczym zdobycie złotego medalu mistrzostw świata.
Johaug startowała do ostatniego etapu z drugiej pozycji. Dzień wcześniej niezbyt udany był dla niej bieg na 10 kilometrów w Val di Fiemme. - Po sobotnim biegu byłam bardzo zestresowana. Pytałam sama siebie czy jestem w złej formie. Rozmawiałam jednak z trenerem, z moim bratem, z psychologiem. To było bardzo ważne żebym znowu odzyskała pewność siebie - przyznała triumfatorka.
Wyjątkowe możliwości Johaug na Alpe Cermis powodują, że rodzą się pytania o jej dalsze triumfy w kolejnych latach. Norweżka jest świadoma swoich możliwości w finale Tour de Ski. - Mam wielką przewagę na ostatnim etapie, ale nie mogę mieć wcześniej za dużej straty czasowej. Jestem w stanie odrobić na Alpe Cermis minutę, a może i półtorej - powiedziała zwyciężczyni tegorocznego Tour de Ski.
Grzegorz Tkaczyk: naszych chłopców stać na medal ME, apetyty rosną