Gwiazda biegów rezygnuje ze startu w Tour de Ski. Igrzyska nadrzędnym celem

PAP/EPA / Angelika Warmuth / Na zdjęciu: Stina Nilsson
PAP/EPA / Angelika Warmuth / Na zdjęciu: Stina Nilsson

Już teraz wiadomo, że w Tour de Ski 2017/2018 nie zobaczymy jednej z największych gwiazd kobiecych biegów. Ze startu zrezygnowała bowiem Stina Nilsson, która koncentruje się przede wszystkim na igrzyskach.

W tym artykule dowiesz się o:

W latach olimpijskich Tour de Ski nie jest szczególnym magnesem dla światowej czołówki. Wieloetapowa impreza jest bowiem bardzo męcząca i dla wielu zawodników walka o zwycięstwo oznacza podjęcie zbyt dużego ryzyka na zaledwie kilka tygodni przed najważniejszym momentem sezonu.

Wszystko wskazuje na to, że w najbliższej edycji Touru, która rozpocznie się 30 grudnia w szwajcarskim Lenzerheide, zabraknie wielu gwiazd. Już od dawna wiadomo, że na starcie nie stanie Justyna Kowalczyk, ponadto absencję zapowiedziała Charlotte Kalla. Teraz do tego grona dołączyła także Stina Nilsson, trzecia zawodniczka ostatniej edycji Tour de Ski.

- Mam trzy wersje planu na nowy sezon. Wychodzi na to, że wybiorę ten, w którym startu w Tourze nie ma. Priorytetem na ten czas będzie dłuższy trening u siebie w Szwecji, w spokoju - zapowiedziała Nilsson dodając, że teoretycznie może jeszcze zmienić swoje zamiary, ale najbardziej prawdopodobny scenariusz zakłada absencję w Tour de Ski.

ZOBACZ WIDEO: Mateusz Kusznierewicz: Pioruny waliły jeden po drugim dookoła. To były chwile grozy

Komentarze (3)
avatar
omosquito
1.11.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Zdyskwalifikować automatycznie. Nie startuje bo czeka aż minie czas wykrywalności dopingu. To jest po prostu śmieszne, że z automatu jej nie zrobili kontroli dopingowej. 
Akjk
31.10.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Są inne będę biegać bez gwiazdy się obejdzie 
avatar
yes
31.10.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Gwiazda nie wystartuje - kto więc pobiegnie?
Jest to jedna z wielu biegaczek narciarskich, ma kto biegać.