Rosjanie mają olbrzymie powody do radości na początku sezonu zimowego 2018/19. Jewgienij Klimow znajduje się w znakomitej formie i przed tygodniem triumfował podczas zawodów Pucharu Świata w Wiśle. Tym razem doskonałą dyspozycję potwierdzili biegacze.
Pierwsze zwycięstwo w karierze odniosła Julija Biełorukowa, która w finale sprintu uzyskała czas 2:58.21. Rosjanka zostawiła za plecami pięć zawodniczek ze Skandynawii. Drugie miejsce zajęła Maja Dahlqvist, a trzecie Ida Ingemarsdotter.
Wśród mężczyzn triumfował Aleksander Bolszunow. Reprezentant Rosji na finiszu wykorzystał gapiostwo Johannesa Hoesflota Klaebo i wyprzedził Norwega o 0,1 sekundy. Na trzeciej lokacie uplasował się Erik Brandsdal.
Słabo sezon 2018/19 rozpoczęli Polacy, bowiem Maciej Staręga, Kamil Bury oraz Urszula Łętocha odpadli już w kwalifikacjach.
ZOBACZ WIDEO Dziwna mania w polskich skokach. "Dla mnie to niezrozumiałe"