Biegi narciarskie. Szwedki i Francuzi na 1. miejscach w sprintach drużynowych

Tour de Ski: Therese Johaug 1. na szczycie Alpe Cermis i w klasyfikacji końcowej

Maja Dahlqvist dobiegła do strefy zmian o osiem dziesiątych sekundy szybciej niż Laurien Van Der Graaff. Do końca o zwycięstwo rywalizowały Linn Svahn i Nadine Faehndrich. O dziewięć setnych sekundy wcześniej metę minęła Szwedka. Na trzecim stopniu podium stanęła druga reprezentacja Szwecji w składzie Evelina Settlin / Linn Soemskar. Tuż za "pudłem" znalazły się Norweżki Julie Myhre i Maiken Caspersen Falla.

Każda z zawodniczek przebiegła 3900 metrów (6 odcinków po 650 m).

Szwedki w tym samym składzie wygrały sprint drużynowy 22 grudnia 2019 roku w Planicy. Dahlqvist stanęła na najwyższym stopniu podium po rywalizacji duetów w Dreźnie również w dwóch poprzednich sezonach Pucharu Świata. W 2018 roku triumfowała wspólnie z Idą Ingemarsdotter, a w 2019 ze Stiną Nilsson.

Sobotni sprint indywidualny w Dreźnie wygrała Svahn, a Dahlqvist finiszowała jako trzecia.

Na szesnastej pozycji w gronie 25. drużyn zostały sklasyfikowane Izabela Marcisz i Monika Skinder. Do finału awansowało 10 duetów. Polki były ósme w pierwszym półfinale.

Sprint drużynowy mężczyzn wygrali Renaud Jay i Lucas Chanavat. Drugie miejsce zajęli Marcus Grate i Johan Haeggstroem. Na trzeciej pozycji zostali sklasyfikowani Andriej Krasnow i Gleb Retiwych.

W rywalizacji panów różnica między pierwszym a drugim zawodnikiem na mecie też wyniosła dziewięć setnych sekundy. Najlepszego Chanavata i piątego podczas finiszu Brandsdala dzieliło zaledwie 0.88 sek. 22. lokatę w stawce 31 duetów zajęli Mateusz Haratyk i Maciej Staręga.

ZOBACZ WIDEO: Michal Doleżal może spać spokojnie po triumfie Dawida Kubackiego? "Z ocenami wstrzymajmy się do Planicy"