Oberstdorf 2021. Niesamowita walka o złoto na królewskim dystansie

To mógł być wielki dzień polskiego narciarstwa alpejskiego. Ogromny pech Maryny Gąsienicy-Daniel

Przez dłuższą część dystansu zawodnicy nie forsowali tempa, biegnąc w zwartej grupie. W miarę rozwoju sytuacji na trasie grupa biegaczy walczących o medale stopniowo się pomniejszała. Na piętnaście kilometrów w czołówce mieliśmy siedemnastu zawodników.

Chwilę później zaatakować postanowił Iivo Niskanen. Po jego samotnej akcji grupa potencjalnych medalistów mocno się zawęziła.

Na dwa kilometry przed zerwał się Aleksander Bolszunow. Tuż za jego plecami trzymał się Johannes Hoesflot Klaebo. Obaj wbiegli na finiszową prostą równocześnie. W pewnym momencie między zawodnikami doszło do minimalnego kontaktu, po którym Rosjanin stracił rytm biegu i spadł ostatecznie na trzecie miejsce.

ZOBACZ WIDEO: Dzień medialny polskiej kadry skoczków na MŚ w Oberstdorfie. Dawid Kubacki oddał się swojej pasji

Czwarty złoty medal podczas mistrzostw świata w Oberstdorfie wywalczył Klaebo, a srebro wywalczył jego rodak Emil Iversen, dla którego jest to największy indywidualny sukces w zawodowej karierze.

Bardzo słabo spisali się Polacy. 39. miejsce zajął Dominik Bury, 47. Mateusz Haratyk, a rywalizacji nie ukończył Kacper Antolec.

Aktualizacja

Po zakończeniu biegu Rosjanie złożyli protest w związku ze stykową sytuacją na finiszowej prostej i został on pozytywnie rozpatrzony. Tym samym Klaebo został zdyskwalifikowany. Złoty medal powędrował do Iversena, srebro do Bolszunowa, natomiast brąz do Simena Hegstada Kruegera.

Wyniki biegu na 50 kilometrów mężczyzn techniką klasyczną mężczyzn

Czytaj także:
- Oberstdorf 2021. Niesamowity poziom drużynówki. Media: "Thriller!"
- Oberstdorf 2021. Kamil Stoch o swoim występie na MŚ. Wyjaśnił, co jest dla niego sukcesem