Relacja na żywo
Kornelia Kubińska zakończyła bieg na 41. miejscu, Ewelina Marcisz była 44., a Magdalena Kozielska była 56.
Swój cel na ten bieg spełniła Sylwia Jaśkowiec, która zajęła 14. pozycję. Jej strata do Kalli wyniosła 1:19,0.
Oto czołowa dziesiątka:
Mistrzynią świata została Charlotte Kalla, która ma 41 sekund przewagi nad Jessicą Diggins. Brązowy medal zdobyła Caitlin Gregg, dla której to największy sukces w karierze. Amerykanka straciła 46,9 sek. Tak sensacyjnych wyników biegu na 10 kilometrów stylem dowolnym nie spodziewał się nikt.
Marit Bjoergen straciła 2:23,6 do Kalli i zajmuje 31. miejsce. Niecierpliwym kibicom za chwilę przekażemy informacje dotyczące klasyfikacji na mecie.
Do mety dobiegła Therese Johaug, która jest obecnie 27., a jej strata do Kalli wyniosła 2 minuty i 14 sekund.
Charlotte Kalla jest już na mecie. Ma 41 sekund przewagi nad Diggins. Jaśkowiec jest trzynasta.
Na mecie Sylwia Jaśkowiec ma jedenasty czas, Magdalena Kozielska jest natomiast 36., a do mety dobiegło już 40 zawodniczek.
Tymczasem Charlotte Kalla ma za sobą już 7,8 km i ma 40 sekund przewagi nad Gregg. Tylko kataklizm może Szwedce odebrać złoty medal.
Również Marit Bjoergen spisuje się poniżej oczekiwań. Przy mocno padającym śniegu Norweżka traci minutę i 7 sekund i jest dopiero 32. Pogrom Norweżek!
Fatalny występ Therese Johaug. Na półmetku jest dopiero 26., a jej strata do Kalli wynosi 52,8 sek.
Na mecie jest już Sylwia Jaśkowiec, która ma dziesiąty czas. Jej strata do Gregg wynosi 32 sekundy.
Charlotte Kalla jest już na piątym kilometrze. Ma 17,5 sekundy przewagi nad Jessicą Diggins.
Marit Bjoergen jest również wolniejsza od Kalli. Traci do niej 12 sekund, co daje jej piąte miejsce. O sekundę wolniejsza od Bjoergen jest Jaśkowiec, która po 1,5 km zajmuje szóstą lokatę.
Sylwia Jaśkowiec ma już za sobą 6,3 km i jest druga, a jej strata do Gregg wynosi... 6,3 sek.
Na pierwszym punkcie kontrolnym najlepszy czas ma obecnie Charlotte Kalla, która o 11 sekund wyprzedza Kerttu Niskanen.
Pierwsze zawodniczki są już na mecie. Liderką jest Caitlin Gregg.
Na półmetku jest już Kozielska, która do prowadzącej Caitlin Gregg traci minutę i 36 sekund. Jest osiemnasta.
Kolejny punkt kontrolny umiejscowiony jest na 5. kilometrze.
Nową liderką na 1,5 km jest Natalia Żukowa. Kozielska traci do niej 22,2 sek. i jest trzynasta. Punkt ten osiągnęło już 20 zawodniczek.
Na pierwszym punkcie kontrolnym, który umiejscowiony jest na 1,5 km, liderką jest Seraina Boner.
Zawodniczki startują co 30 sekund. Za ponad dwie minuty wyruszy na trasę Kozielska.
Warunki atmosferyczne panujące w Falun są niemal wymarzone dla Therese Johaug. Zdaniem Norwegów będzie ona królową mistrzostw świata.
Na liście startowej jest 71 zawodniczek. Pierwsza z nich wyruszyła już na trasę.
Dla Kozielskiej będzie to debiut na mistrzostwach świata.
We wtorkowym biegu wystąpią Magdalena Kozielska, Kornelia Kubińska, Ewelina Marcisz i Sylwia Jaśkowiec. A oto nasza zapowiedź tej rywalizacji: