Dziś niemal każdy fan polskiego sportu doskonale wie, kim jest Julia Szeremeta. Wszystko zmieniło się podczas tegorocznych igrzysk olimpijskich w Paryżu. 21-latka wywalczyła srebrny medal i błyskawicznie stała się gwiazdą.
Olimpijski sukces dał jej nie tylko popularność, ale także pokaźne środki finansowe i inne nagrody. Szeremeta doskonale wie, że jej życie całkowicie się zmieniło dzięki temu medalowi i postanowiła to upamiętnić.
W piątek Julia zaskoczyła swoich fanów, gdy udostępniła zdjęcie na Instagramie. Pięściarka postanowiła zrobić sobie tatuaż. Wyjątkowy, bo przedstawiający symbol igrzysk olimpijskich, czyli pięć kół.
ZOBACZ WIDEO: Aż trudno uwierzyć, że ma 41 lat. Była gwiazda wciąż w formie
Srebrna medalistka zrobiła sobie tatuaż na tricepsie. W dodatku nie zdecydowała się na kolor. Prawdopodobnie jest to pierwsza dziara wicemistrzyni olimpijskiej.
Wiadomo już, kiedy Julia Szeremeta wróci na ring. 21-latka weźmie udział w mistrzostwach Polski, które odbędą się w Wałbrzychu w dniach 1-7 grudnia. Potem ma wystąpić na gali Suzuki Boxing Night w Lublinie, która zaplanowana jest na 13 grudnia.