Dramatyczny koniec wakacji. Nie żyje Cameron Shaw

Fatalnie zakończyły się wakacje dla brytyjskiego boksera. Cameron Shaw poleciał do Australii spełnić jedno ze swoich marzeń. Niestety przypłacił to życiem. Miał 25 lat.

Krzysztof Kaczmarczyk
Krzysztof Kaczmarczyk
Cameron Shaw Instagram / cambo_the_kid / Na zdjęciu: Cameron Shaw.
"Mistrz boksu z Yorkshire, Cam Shaw, umiera podczas nurkowania w Australii" - informuje thetelegraphandargus.co.uk. To miały być niezapomniane wakacje...

Cameron Shaw poleciał do Australii ze swoją partnerką. Ich celem było nurkowanie na Wielkiej Rafie Koralowej.

Nikt nie przypuszczał, że spełnianie marzeń skończy się tak tragicznie. - Nie wiemy dokładnie, co się stało, ale wiemy, że Cam utonął, a śledztwo wciąż trwa - przyznał w rozmowie z brytyjskimi mediami Rod Shaw, tata boksera.

Dodał też, że jego syn znakomicie czuł się w wodzie. - Był doskonałym pływakiem. Uczyłem go pływać w Water World w Yorkshire odkąd miał 2 i pół roku. Osiągnął dziewięć z jedenastu poziomów - dodał.

ZOBACZ WIDEO: To dlatego Mateusz Gamrot przegrał walkę z Beneilem Dariushem. Jan Błachowicz wskazał trzy klucze

Shaw był zawodowym bokserem. Stoczył cztery walki i wszystkie wygrał. Karierę musiał przerwać po tym, jak "uderzył" w niego COVID-19. Potem został w pełni wykwalifikowanym instruktorem narciarstwa w Szwajcarii, a sezon spędził w Nowej Zelandii.

- Trwa śledztwo w sprawie okoliczności jego śmierci, jednak uważa się, że nie są one podejrzane - przyznał rzecznik policji w Queensland.

Zobacz także:
Błachowicz zawalczy z Rosjaninem. Tak to skomentował
Jest nowy ranking UFC. Zaskoczenie ws. Mateusza Gamrota

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×