Rodzinny dramat mistrza boksu. 19-latka zginęła w wypadku

Instagram / Callum Simpson  / Callum Simpson z siostrą Lily-Rae Simpson
Instagram / Callum Simpson / Callum Simpson z siostrą Lily-Rae Simpson

Brytyjski bokser Callum Simpson w swoich mediach społecznościowych podzielił się smutną informacją. Jego 19-letnia siostra Lily-Rae na wakacjach w Grecji uczestniczyła w wypadku samochodowym. Niestety, dziewczyna zmarła wskutek poniesionych obrażeń.

W tym artykule dowiesz się o:

Callum Simpson to pochodzący z Barnsley bokser, który w swojej karierze stoczył 15 zawodowych walk. Wygrał wszystkie z nich, w tym 10 przez nokaut. Obecnie jest mistrzem Wielkiej Brytanii i Wspólnoty Narodów, dzierży również pas WBA Continental.

Simpson na Instagramie poinformował o śmierci swojej 19-letniej siostry. Lily-Rae Simpson spędzała wakacje na greckiej wyspie Zakintos. W trakcie urlopu uczestniczyła w poważnym wypadku samochodowym. Dziewczyna została natychmiast przetransportowana śmigłowcem do szpitala w Atenach.

Jej życia nie udało się jednak uratować. Zmarła 21 sierpnia, 10 dni po wypadku. Jej słynny brat poinformował o tym fakcie opinię publiczną dopiero po dwóch tygodniach.

- Z wielkim bólem serca informuję, że moja piękna młodsza siostra, Lily-Rae, uległa wypadkowi drogowemu podczas wakacji na Zakintos. Została przewieziona do Aten i spędziła 10 dni na oddziale intensywnej terapii, ale pomimo najlepszych starań zespołów medycznych, Lily niestety zmarła - napisał.

- Czasem dzwoniła do mnie, narzekając na bycie nazywaną "siostrą Calluma Simpsona” lub "siostrą tego boksera”. Mimo to wiem, że uwielbiała szum wokół "Team Simpson". Zrobię wszystko, żebyś nadal była ze mnie dumna. Zawsze będę cię kochał, Lily-Rae - napisał bokser.

Simpson do swojego postu dodał kilka zdjęć ze zmarłą. Zamieścił zarówno fotografie wykonane niedawno, jak i te pochodzące z czasów ich wspólnego dzieciństwa. Widać, że był bardzo związany z młodszą o osiem lat siostrą.

Czytaj też:
Tragiczne doniesienia: Nie żyje młody kibic Cracovii. Prowadzono zbiórkę na jego leczenie
Zmarł nagle w domu. Nie żyje 21-letni Simone Roganti

Komentarze (0)