Ten pojedynek elektryzuje świat boksu. W sobotni wieczór na Stadionie Wembley w Londynie rękawice skrzyżują giganci wagi ciężkiej Ołeksandr Usyk i Daniel Dubois. Na szali znajdą się wszystkie pasy najważniejszych federacji - WBC, WBA, WBO (należące do Ukraińca) oraz IBF (dzierży go Brytyjczyk).
Będzie to ich drugie starcie. W 2023 r. we Wrocławiu Usyk pokonał Dubois przed czasem, przez techniczny nokaut w 9. rundzie.
ZOBACZ WIDEO: Pokazała sceny z ukochanym. Tak Sabalenka spędza wakacje
W piątek w Londynie odbyło się ważenie. Usyk wniósł na wagę 103,1 kg (najwięcej w karierze). I tak jednak był znacznie lżejszy od Dubois (110,6 kg). Następnie pięściarze spojrzeli sobie w oczy.
"Usyk próbował zdominować Duboisa już na ważeniu" - relacjonowało BBC, która określiła tzw. face to face mianem "napiętego". Brytyjczyk jako pierwszy odwrócił wzrok.
BBC zwróciło uwagę na to, co później zrobił Usyk. "Wysunął się na przód, napiął mięśnie, by zasłonić rywala" - czytamy. Później Dubois zrobił dokładnie to samo, stając przed Ukraińcem. Zdaniem brytyjskiej stacji "wyglądał na zaniepokojonego, gdy Usyk skradł mu show".
Transmisja z gali zostanie przeprowadzona na platformie streamingowej DAZN. W Polsce można ją wykupić - wraz z tygodniowym dostępem do całej platformy - za 75,99 zł.