W środę, 6 sierpnia, przed Zgromadzeniem Narodowym odbyło się oficjalne zaprzysiężenie Karola Nawrockiego na nowego prezydenta Polski. Niedługo później wraz z rodziną wprowadził się on do Belwederu.
W piątek przed południem na tarasie pałacu sfotografowano Zbigniewa Raubo, jednego z najbardziej znanych trenerów boksu w Polsce. "Super Express" skontaktował się z 68-latkiem, ten jednak nie chciał zdradzić celu swojej wizyty.
ZOBACZ WIDEO: Czegoś takiego nie przeżyłem. Spędziłem dzień z Radkiem Paczuskim
- Przechodziłem tamtędy. Nie wiem, o czym pan mówi - przekazał jedynie Raubo.
Dodajmy, że Nawrocki jest wielkim fanem boksu, a w przeszłości uprawiał tę dyscyplinę. W 2004 roku zdobył nawet pierwsze miejsce w Strefowym Turnieju o Puchar Polski dla juniorów w kat. do 91 kg. W jego środowym zaprzysiężeniu uczestniczyli przedstawiciele środowiska pięściarskiego, w tym m.in. Wojciech Bartnik, brązowy medalista igrzysk olimpijskich z 1992 roku, oraz Krzysztof Głowacki, który dwukrotnie dzierżył tytuł mistrza świata organizacji WBO w kat. junior ciężkiej.
Raubo to z kolei czterokrotny mistrz Polski seniorów w kat. do 51 kg. Trenował też znanych polskich bokserów, w tym m.in. Przemysława Saletę i Krzysztofa Włodarczyka. Jak sam przyznał, w przeszłości miał okazję poznać także Nawrockiego.
- Spotkałem Karola Nawrockiego na opłatku dla bokserów w Gdańsku (…) Nie był to jakiś wielki, wybitny zawodnik. Wygrał coś tam w juniorach. (…) Piłem z nim kawę, co nie jest tajemnicą, ale nie mogę powiedzieć, że go dobrze znam. Mam nawet jego numer telefonu, ale to telefon prezesa IPN-u - mówił przed drugą turą wyborów prezydenckich.