Chciał poczuć moc ciosu Mike'a Tysona. Oto co stało się po chwili

W sobotę doszło w Las Vegas do historycznego wydarzenia. Terence Crawford pokonał Saula Alvareza i sięgnął po tytuł niekwestionowanego mistrza świata w wadze super średniej (więcej tutaj).

Jak donosi "The Sun", na gali bokserskiej był obecny również Mike Tyson. Legendarny pięściarz pojawił się publicznie po raz pierwszy od ogłoszenia swojego powrotu na ring.

ZOBACZ WIDEO: Polska mistrzyni przeżyła koszmar. "Mój mąż wtedy pierwszy raz zemdlał"

W Las Vegas Tyson spotkał się z Jamesem Stephenem Donaldsonem, znanym jako MrBeast. W pewnym momencie słynny youtuber ogłosił przed kamerą, że zamierza przyjąć cios od "Bestii".

Tyson zaprezentował wówczas jeden ze swoich słynnych ciosów na korpus. MrBeast, mimo że otrzymał jedynie "mały i kontrolowany" pokaz siły, padł na kolana, doświadczając przedsmaku potęgi byłego mistrza świata.

Choć Donaldson wyglądał na wyraźnie obolałego, sam Tyson nie krył rozbawienia sytuacją. Obraz youtubera na podłodze i śmiejącego się boksera obiegł błyskawicznie media społecznościowe.

Na razie nie ogłoszono oficjalnej daty ani miejsca pokazowej walki Tysona z Floydem Mayweatherem. Wiadomo tylko, że ma się ona odbyć wiosną przyszłego roku. To wydarzenie wzbudza ogromne zainteresowanie fanów na całym świecie.