Sensacja w walce o cztery pasy mistrza świata

Getty Images / Ed Mulholland/TKO Worldwide LLC  / Na zdjęciu: Terence Crawford i Saul Alvarez
Getty Images / Ed Mulholland/TKO Worldwide LLC / Na zdjęciu: Terence Crawford i Saul Alvarez

Terence "Bud" Crawford i Saul "Canelo" Alvarez zmierzyli się w sobotni wieczór w Las Vegas. Po 12 rundach zażartego boju po tytuł niekwestionowanego mistrza świata w wadze super średniej sięgnął Amerykanin.

W tym artykule dowiesz się o:

Terence Crawford przeszedł do historii, sensacyjnie pokonując Saula Alvareza jednogłośną decyzją sędziów (116-112, 115-113, 115-113). Amerykanin, który przeskoczył trzy dywizje z naturalnej wagi 66 kg, zdominował znacznie cięższego Meksykanina.

Pięściarz z Omaha kontrolował walkę od piątej rundy, imponując szybkością i precyzją. W dziewiątej rundzie, gdy obaj stanęli w półdystansie, to Crawford trafiał celniej, pokazując, że siła Canelo nie jest w stanie przechylić szali zwycięstwa.

ZOBACZ WIDEO: Polska mistrzyni przeżyła koszmar. "Mój mąż wtedy pierwszy raz zemdlał"

Meksykanin, wielokrotny mistrz czterech kategorii wagowych, nie potrafił zneutralizować rywala. Choć trafiał mocnymi ciosami, Crawford "zmiatał je z ramion" i odpowiadał kombinacjami, które regularnie wytrącały Alvareza z rytmu.

Według "Daily Mail" występ Amerykanina został określony jako "bokserska lekcja". Dwóch sędziów widziało minimalną przewagę (115-113), lecz wynik nie oddawał przewagi Crawforda, który udowodnił, że wcześniejsze wątpliwości po starciu z Israilem Madrimowem były nieuzasadnione.

Crawford, pierwszy w historii mężczyzna z tytułem niekwestionowanego mistrza w trzech wagach (super lekkiej, półśredniej, super średniej), ugruntował status jednego z największych pięściarzy wszech czasów. "To był pokaz boksu, który przejdzie do historii" - podsumowano pojedynek.

Zwycięski Crawford przejął pasy WBA, WBC, IBF i WBO, które należały do Canelo. Ponadto wywalczył także specjalny pas "The Ring".

- Nie jestem tutaj przez przypadek. Canelo to wielki mistrz, muszę uchylić przed nim kapelusza, jest wspaniałym rywalem i darzę go ogromnym szacunkiem. Walczył jak mistrz - powiedział zwycięski Amerykanin w rozmowie dla Netflix.

- Chcę podziękować wszystkim - zarówno kibicom, jak i krytykom. Doceniam was wszystkich. Pozdrawiam moich fanów i tych, którzy wspierają Canelo. Wracamy do domu do naszych dzieci - dodał.

Komentarze (13)
avatar
Aurin
14.09.2025
Zgłoś do moderacji
3
0
Odpowiedz
Dlaczego sensacja ,przecież Crawford nie przegrał jeszcze walki. 
avatar
felek-pantofelek
14.09.2025
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Jakiś normalny facet. 
avatar
gall anonim
14.09.2025
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Crawford jest starszy, a jezusicku ...Canelo wygladal jak z 5 od niego do przodu! Swietna walka w jego wykonaniu 
avatar
miecik
14.09.2025
Zgłoś do moderacji
3
1
Odpowiedz
Crawford to klasa!! Julka niech popatrzy gdzie trzyma rękawice....wszak nie na biodrach.... 
avatar
gall anonim
14.09.2025
Zgłoś do moderacji
3
0
Odpowiedz
Jaka jest roznica wieku? Canelo byl wolniejszy I tym przegral. 
Zgłoś nielegalne treści