- Taka awantura byłaby choć trochę zrozumiała, gdyby brali w niej udział przykładowo Manny Pacquiao i Juan Manuel Marquez przed kolejnym starciem. Jeśli jednak show przed galą przewyższa poziom sportowy obu rywali w ringu, to po prostu kicz - powiedział "Tiger" na łamach Super Expressu.
- Jeśli przed taką walką nie potrafią kontrolować emocji, to co będzie, gdy któryś z nich stanie przed szansą boksowania o mistrzostwo świata? Tam to dopiero będą nerwy - dodał były mistrz świata.
Dodajmy, że Szpilka i Zimnoch wyjdą na ring bezpośrednio przed starciem Andrzeja Gołoty z Przemysławem Saletą podczas gali w Ergo Arenie, która odbędzie się 23 lutego.
Źródło: Super Express