Kontuzja pokrzyżowała plany Grzegorza Proksy

W sobotę Grzegorz Proksa pokonał na punkty Norberta Szekeresa, ale ma też powody do zmartwień. Doznał bowiem kontuzji, która poskutkowała odwołaniem następnej walki - donosi serwis bokser.org.

W tym artykule dowiesz się o:

29 marca "Super G" miał wejść do ringu w USA i zmierzyć się z Osumanu Adamą (20-3, 15 KO) lub Sebastianem Zbikiem (30-2, 10 KO). Trapi go jednak uraz dłoni i musiał zrezygnować z tych planów. Na razie nie wiadomo kiedy stoczy kolejny pojedynek.

Przypomnijmy, że w ubiegłą sobotę podczas gali w Belfaście Grzegorz Proksa (29-2, 21 KO) pokonał jednogłośnie na punkty Norberta Szekeresa (13-21-3, 8 KO). Była to pierwsza walka polskiego pięściarza od wrześniowej porażki z Giennadijem Gołowkinem (25-0, 22 KO). Wówczas stawką były pasy mistrza świata federacji WBA i IBO w wadze średniej.

źródło: bokser.org

Źródło artykułu: