Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie to, że Powietkin 17 maja będzie boksował z Polakiem - Andrzejem Wawrzykiem. - Konkretów jeszcze nie ma, ale coś jest na rzeczy. Przyznaję, że rozmawiałem już na ten temat z menedżerem Rosjanina - powiedział Wach na łamach Gazety Krakowskiej.
Mariusz Wach w ogóle nie przejmuje się komentarzami, że może wesprzeć rywala swojego rodaka. - Mnie to naprawdę nie wzrusza. Nie czytam już portali bokserskich i unikam komentarzy, dlatego złośliwe opinie przestały mnie dotyczyć - dodał.
Źródło: Gazeta Krakowska