Doświadczony szkoleniowiec przyznawał w mediach, że o planach swojego podopiecznego dowiedział się z telewizji. Bez wątpienia nie tak powinny wyglądać relacje na linii zawodnik-trener.
[ad=rectangle]
W rozmowie z Super Expressem Szpilka zdradził, że rozmawiał z trenerem na temat tej sytuacji. - Głupio wyszło i wiedziałem, że źle zrobiłem. Powiedziałem, że chcę coś zmienić, najchętniej wyjechałbym do Ameryki z nim, chociaż wiem, że to niemożliwe. Przeprosiłem trenera i jeśli kolejną walkę stoczę w Polsce, to chcę się przygotowywać z nim, bo do tej pory razem odwaliliśmy kawał dobrej roboty - powiedział.
"Szpila" ostatnią walkę stoczył 8 listopada, gdy w Krakowie pokonał Tomasza Adamka. Data, miejsce i kolejny rywal nie są jeszcze znane.
Źródło: Super Express