- Gdyby nie wpadka Marka w postaci przegranej przez nokaut w Portoryko, na spotkanie z Argentyńczykami powołałbym ten sam skład. We Włocławku szansę dostanie Sylwek Kozłowski i oczywiście wszyscy liczymy, że ją wykorzysta - mówi trener Zbigniew Raubo. Poza nim w składzie są Tomasz Jabłoński (-75 kg) i Igor Jakubowski (-91 kg), którzy odnieśli zwycięstwa przed czasem w San Juan, a także Dawid Jagodziński (-49 kg) i Damian Kiwior (-64 kg).
[ad=rectangle]
Więcej zmian należy spodziewać się w składzie Argentina Condors. Na inaugurację
sezonu ten zespół przegrał u siebie z USA KnocokOuts 1-4. Jedyną wygraną zanotował walczący w najlżejszej kategorii Junior Zarate i jego można spodziewać się w walce z Dawidem Jagodzińskim.
Być może do Polski przyjedzie też Elias Gonzalez (-56 kg), który poniósł porażkę na punkty w meczu z Amerykanami. Z kolei Lucas Gimenez (-64 kg) i Kevin Douglas Caceres (-75 kg) przegrali przed czasem, co oznacza regulaminową absencję, jak w przypadku Marka Pietruczuka. W najcięższej wadze ekipa Condors w ogóle nie wystawiła boksera przed swoją publicznością, oddając walkowera.
Przed dwoma laty Husaria wygrała w Pruszkowie z Argentina Condors 4-1. Jeden z punktów wywalczył wówczas kapitan polskiej drużyny Tomasz Jabłoński, boksujący w limicie -73 kg.
W tabeli obecnego sezonu World Series of Boxing w grupie B Rafako Hussars Poland zajmuje 6 miejsce - 2 pkt, a Argentina Condors 8. W przypadku wygranej biało-czerwoni mogą awansować na czwartą pozycję. Już 7 lutego wyjazdowy mecz - tym razem z finalistami z 2014 roku Azerbaijan Baku Fires.
Transmisja meczu z Argentyńczykami w TVP Sport.