Były mistrz Europy już w pierwszej rundzie znokautował reprezentanta Polski. Patryk Kowoll był na deskach trzykrotnie - aż w końcu sędzia postanowił zakończyć pojedynek. - Jeszcze nikt nie uderzył mnie tak mocno - powiedział "Gołota" po starciu.
[ad=rectangle]
Dla Aleksandra Dimitrenki był to powrót na ring po ponad dwuletnim rozbracie. Mieszkający w Niemczech "Sasza" w latach 2010-2011 był czempionem EBU - jednym z jego rywali w tym okresie był nasz Albert Sosnowski.
Porażka Kowolla nie była żadną niespodzianką. Choć Polak dowiedział się o walce z Dimitrenką zaledwie tydzień temu, to postanowił skrzyżować rękawice z cenionym oponentem.
Źródło: bokser.org