Syn legendy chce walki z Giennadijem Gołowkinem

Giennadij Gołowkin po zwycięstwie nad Davidem Lemieuxem zunifikował tytuły wagi średniej, notując kolejny nokaut. Wydawało się, że rywale będą unikać Kazacha jak ognia, tymczasem chęć do walki z "GGG" wykazał syn legendarnego brytyjskiego czempiona.

Piotr Jagiełło
Piotr Jagiełło
Giennadij Gołowkin East News / Na zdjęciu: Giennadij Gołowkin

Konfrontacja z najmocniej bijącym pięściarzem w boksie zawodowym, który szczyci się serią dwudziestu jeden kolejnych nokautów z rzędu, interesuje Chrisa Eubanka Juniora (19-1, 14 KO). Syn byłego mistrza świata wagi średniej i super średniej, dzierży pas tymczasowego czempiona World Boxing Association. Tytuł ten wywalczył w lutym tego roku, rozbijając w ostatniej rundzie Dmitrija Czudinowa. Po odprawieniu Rosjanina wielu obserwatorów twierdziło, że był to wielki triumf Brytyjczyka i być może kamień milowy w rozwoju jego kariery.

Ojciec wierzy w sensację

Po rozbiciu Lemieuxa Gołowkin (34-0, 31 KO) potrzebuje kolejnych dużych nazwisk, a Eubank Junior jest popularny na Wyspach Brytyjskich i gwarantuje duże zainteresowanie również w Europie. Bombardier z Karagandy boksuje głównie w Stanach Zjednoczonych i byłaby to okazja wręcz wyśmienita, by przypomnieć o sobie na Starym Kontynencie. Zwolennikiem starcia z Gołowkinem jest Eubank Senior, który otwarcie twierdzi, że jego syn może zabrać 33-latkowi miano niepokonanego.

- Przed pierwszą walką z Nigelem Bennem ludzie twierdzili, że nie mam szans. Straszyli mnie ciężkim nokautem. Mój syn już dziś może pokonać Gołowkina, jest numerem jeden w zestawieniu WBA, więc niedługo Giennadij po prostu będzie musiał z nim walczyć. Jesteśmy bardzo pewni siebie, najwyższy czas pokazać to, co potrafimy! - komentował na łamach Sky Sports.

Gołowkin nie jest idealny

Cała zawodowa kariera Gołowkina, rozpoczęta w 2006 roku w Niemczech, to pasmo samych sukcesów i spektakularnych nokautów. O sile pięści jednego z najlepszych pięściarzy świata przekonał się m.in. Grzegorz Proksa, który w ringu z siłaczem wytrzymał pięć rund, a rany leczył przez kilka następnych tygodni. Do tej pory w ringowych poczynaniach czempiona IBF, IBO, WBC i WBA nie widać w zasadzie wad, ale… Zupełnie innego zdania jest Eubank Junior, który jednym tchem wymienia słabe strony Gołowkina.

- On ma słabości, a ja czuję, że mógłbym je idealnie wykorzystać. Moim celem jest doprowadzenie do tej potyczki, to byłoby ogromne wydarzenie. Gołowkin jest wolny i łatwy do trafienia. Znalazłbym na niego receptę. Nie sądzę, by do tej pory boksował z kimś, kto naprawdę chce go pokonać.

Najpierw obowiązek

Zanim Eubank Junior rozpocznie na dobre polowanie na Gołowkina, musi w sobotę rozprawić się z Amerykaninem Tonym Jeterem (20-4-1, 14 KO). Jeśli pierwsza obrona trofeum WBA Interim przebiegnie zgodnie z planem, a sam pojedynek będzie widowiskowym przedstawieniem, wówczas menadżerowie "GGG" będą mogli na poważnie przyglądać się kandydaturze boksera z Wielkiej Brytanii.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×