Walka w Chicago będzie dla Sulęckiego czwartym z rzędu pojedynkiem, stoczonym na terenie Stanów Zjednoczonych. Aktualnie 26-letni pięściarz przygotowuje się do niej na Florydzie.
- Dla Maćka może to być przepustka do pojedynku o mistrzostwo świata - zdradził na Twitterze Andrzej Wasilewski, współwłaściciel grupy Sferis Knockout Promotions.
- Niestety, nie mogę podać nazwiska przeciwnika - dodał, wyjaśniając, że kontrakt na walkę nie został jeszcze podpisany.
Sam Sulęcki jest przekonany, że pojedynek zakończy się jego 23. zawodowym zwycięstwem.
- Forma jest świetna, czuję się znakomicie. Ważę mało, jeszcze trochę trzeba posparować i będę gotowy. Forma jest już bliska życiówki. Byle tylko nie przegiąć, a wszystko powinno być dobrze - mówi.
Walką wieczoru tej samej gali będzie powrót na ring Andrzeja Fonfary. Na razie nazwisko jego rywala również nie jest znane. Wiadomo jednak, że ofertę pojedynku z "Polskim Księciem" odrzucił Chad Dawson.
ZOBACZ WIDEO - Próbowali nakręcić nienawiść między Joanną Jędrzejczyk a Karoliną Kowalkiewicz