Michał Cieślak myśli o przenosinach do Stanów Zjednoczonych

Czołowy polski pieściarz wagi junior ciężkiej Michał Cieślak myśli o tym, żeby wyjechać do Stanów Zjednoczonych i za oceanem kontynuować swoją karierę bokserską - czytamy w rozmowie opublikowanej na blogu prostozboku.pl.

Michał Bugno
Michał Bugno
Michał Cieślak WP SportoweFakty / Krzysztof Porębski / Na zdjęciu: Michał Cieślak

Z roku na rok Michał Cieślak robi coraz większe postępy w boksie zawodowym. Jego obecny rekord to 17 zwycięstw. 27-letni pięściarz chce się rozwijać i jest przekonany, że najlepszym sposobem do tego jest wyjazd do Stanów Zjednoczonych.

- Coraz więcej o tym myślę i pewnie w końcu do Stanów wyjadę. Nie chcę za kilka lat żałować, że nie wyjechałem - może tak. Wiem, że to najbardziej słuszna droga dla każdego pięściarza, największy możliwy boks i kwestią czasu jest to, kiedy zdecyduję się wylecieć za Ocean - mówi Michał Cieślak w rozmowie, opublikowanej na blogu prostozboku.pl.

- Chciałbym wyjechać i chłonąć tego boksu, ile tylko będę w stanie. Jestem zdeterminowany, by z dnia na dzień być coraz lepszym pięściarzem i wiem, że jestem to w stanie osiągnąć. Do tego jednak muszę wyjechać. Może na początek na kilka tygodni, potrenować w innym środowisku, zaliczyć kilka wartościowych sparingów i zobaczyć jak ten amerykański boks wygląda od kuchni. Mówię - nie zamykam się na nowe rozwiązania. Wiem, że droga na szczyt łatwa nie jest i nie boję się ciężkiej pracy. Jestem na to gotowy - dodaje 27-letni pięściarz.

W ostatnich trzech walkach, stoczonych w tym roku, Cieślak pokonał Francisco Palaciosa, Alexandra Kubicha i Giuliana Ilie.

ZOBACZ WIDEO: Bartosz Kapustka o treningach w Leicester City: to była dla mnie nowość


Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×