Dariusz Sęk: Jestem mega niezadowolony ze swojej postawy

W najciekawszym pojedynku sobotniej gali w Łomiankach polski pięściarz wagi półciężkiej Dariusz Sęk zaledwie zremisował z Mustafą Chadlioui. - Absolutnie nie jestem zadowolony - powiedział w rozmowie z Polsatem Sport.

W tym artykule dowiesz się o:

Jeden z sędziów ocenił walkę jako zwycięską dla Dariusza Sęka, drugi jako wygraną dla Chadliouiego, a trzeci orzekł remis. W tej sytuacji starcie zakończyło się remisem.

- Absolutnie nie jestem zadowolony z takiego werdyktu. Muszę na spokojnie obejrzeć walkę i wtedy wyciągnę wnioski. Zdaję sobie sprawę, że ta walka kompletnie nie wyszła. Nie czułem dystansu. Dostawałem zbyt dużo ciosów. Pchałem się do tak niskiego zawodnika, co jest niedopuszczalne przy moich warunkach fizycznych. Jestem mega niezadowolony ze swojej postawy. Z zawodnikami tej klasy co Mustafa Chadlioui muszę wygrywać - powiedział po walce Dariusz Sęk w rozmowie z Polsatem Sport.

- Jeśli walczy się dwa razy do roku, to może brakować właściwego rytmu. Ewidentnie zabrakło mi wyczucia dystansu i zbyt mocno wpadałem głową do niego. A z takim pięściarzem była to śmierć na miejscu - dodał.

Aktualny rekord Sęka na zawodowych ringach to 26 zwycięstw, 2 porażki i 2 remisy.

ZOBACZ WIDEO Jędrzejczyk ostro o Kowalkiewicz. Jest odpowiedź

Komentarze (0)