Tomasz Adamek: Walka o mistrzostwo świata? Jeśli Bóg da, to wszystko jest możliwe

W sobotni wieczór na gali Polsat Boxing Night Tomasz Adamek pokonał Solomona Haumono. "Góral" był świetnie przygotowany fizycznie i taktycznie, a sędziowie jednogłośnie wskazali jego pewne zwycięstwo.

Adamek świętował wygraną z byłym piłkarzem kadry. Zobacz zdjęcie

- Myślę też, że ta walka podobała się kibicom. Ani przez chwilę nie czułem zagrożenia ze strony Haumono, to było dziesięć rund spokojnego boksu. Zadawałem dużo ciosów, przeciwnik był twardy, ale byłem na to gotowy. Walka była czysta, bez klinczów i takie pojedynki się sprzedają - mówi Tomasz Adamek w rozmowie z Mateuszem Fudalą z "Super Expressu".

Słynny "Góral" zapytany o ewentualną walkę o mistrzostwo świata zaznacza, że niczego nie można wykluczyć.

- Najpierw chcę dostać dobrą walkę, a później, jeśli Bóg da, to wszystko jest możliwe. W walce z Haumono chciałem sprawdzić swoją kondycję i szybkość, bo zawsze na tym bazowałem. To było, wyglądałem dobrze i wiem, że ciężko ze mną wygrać walkę - podkreśla Adamek.

Na razie Adamek czeka na ofertę walki z dobrym rywalem. Jeszcze przed galą Polsat Boxing Night Mateusz Borek wspominał, że w przypadku zwycięstwa "Górala" otworzą się przed nim takie możliwości.

- Coś na ten temat wiem, ale nie ciągnijcie mnie za język. Powiem tak: to będzie mały Adamek w dużej walce. Jak się "dutki" będą zgadzać, to jestem gotowy walczyć wszędzie - zapewnia 40-letni pięściarz.

ZOBACZ WIDEO Adamek zdradził kulisy walki. Wyszedł do ringu z poważną kontuzją!