[tag=35625]
Maciej Sulęcki[/tag] był jednym z bohaterów sobotniej gali boksu zawodowego w Prudential Center w Newark. 28-letni Polak pokonał jednogłośną decyzją sędziów byłego tymczasowego mistrza świata WBA, Niemca Jacka Culcaya, co pozwoliło mu awansować na 5. miejsce w rankingu BoxRec w wadze super półśredniej.
Po powrocie do kraju, Sulęckiego czekała miła niespodzianka. Z gratulacjami pospieszył bowiem sam Zbigniew Boniek, który znalazł czas, żeby spotkać się z bokserem. - Dzięki za spotkanie. Równy z Pana człowiek - napisał sportowiec w komentarzu do zdjęcia, na którym widzimy go w towarzystwie prezesa PZPN. - Powodzenia w następnych walkach, zawsze do dyspozycji i dzięki za miły prezent, rękawice z ostatniej walki - odpisał Zibi, który jest wielki fanem boksu.
Dzieki @BoniekZibi za spotkanie. Rowny z Pana czlowiek pic.twitter.com/h6lucOmzMc
— Maciej Sulęcki (@SuleckiMaciej) 25 października 2017
Boniek pochwalił internautom zdjęciem rękawic Sulęckiego z pojedynku z Culcayem. - Jak zostaniesz MŚ to pójdą na aukcje dla potrzebujących - zapowiedział w opisie fotografii zamieszczonej na portalu społecznościowym.
Jak zostaniesz MŚ to pójdą na aukcje dla potrzebujących pic.twitter.com/Z8bxZBJCpa
— Zbigniew Boniek (@BoniekZibi) 25 października 2017
Zwycięstwem w Newark Sulęcki otworzył sobie drogę do walk o najwyższe cele. Potyczka była bowiem bowiem półfinałowym eliminatorem do starcia o mistrzostwo WBC. - Będę mistrzem świata, tylko muszę zacząć słuchać trenera (Pawła Kłaka - przyp. red.) - powiedział po wygranej z Culcayem "Striczu".
ZOBACZ WIDEO Lewandowski o włos od zdobycia bramki! Zobacz skrót meczu Hamburger SV - Bayern Monachium [ZDJĘCIA ELEVEN]