Artur Szpilka zadecydował o swojej przyszłości. Będzie walczył na PGE Narodowym

event, który pokaże panom od gal w Nysie czy Wieliczce, że warto sobie zawieszać wysoko poprzeczkę. Ja osobiście mam już dość walk Tomasza Adamka jako głównej atrakcji wieczoru. Tomasz Adamek to jeden z najlepszych zawodowych pięściarzy w historii Polski, ale taka też prawda, że on i Borek znaleźli sposób na wyciskanie na siłę soku ze ,,starej pomarańczy". Adamek przegrywał ze Szpilką, Moliną, to szansę, że teraz wyjdzie do pana A.J. czy D.W. są tak duże jak to, że Robert Kubica wróci jeszcze do Formuły 1. To są złudzenia, tzw. ,,sprzedawanie" polskim kibicom ,,marzeń", że Tomasz Adamek to wojownik jakich mało, który jeszcze świat zadziwi. Metryki i tego, że nie jest naturalnym ,,ciężkim" się nie oszuka. Miało być o gali Najmana, rozpisałem się o galach Borka i innych. Jak jest tak jak Najman wspominał co do przeciwników Polaków, czyli w grę wchodzą Helenius, Chisora czy Kurdiaszow to będzie bardzo dobrze. Ja nawet Abella chętnie bym zobaczył przeciwko Izu. Warto trzymać kciuki, bo polski boks zasługuję na duże gale, a nie tylko z całym szacunkiem ,,poklepywanie kelnerów ze Słowacji" w kopalni soli w Wieliczce.