Ciekawa noc boksu w Belfaście. Na walkę Fury'ego przyleci również Shannon Briggs
Shannon Briggs (60-6-1, 53 KO) zdecydował się przylecieć do Belfastu na galę, której atrakcją będzie starcie Tysona Fury'ego z Francesco Pianetą. Niewykluczone, że tuż po tym pojedynku dojdzie do zamieszek wokół ringu.
Wilder bowiem już wcześniej przekazał fanom, iż pojawi się w stolicy Irlandii Północnej. Wszystko to ma na celu promocję pojedynku o mistrzostwo świata federacji WBC, do którego ma dojść pod koniec tego roku. Najpierw jednak Fury musi zwyciężyć Francesco Pianete.
Shannon Briggs od wielu lat znany jest z prowokacji, które urządza innym bokserom kategorii ciężkiej. Były mistrz świata federacji WBO w internecie zasłynął głównie z ataków na Władimira Kliczkę czy Davida Haye'a. Weteran ringu w zawodowej karierze stoczył 67 pojedynków, mierzył się m.in. z Lennoxem Lewisem czy starszym z braci Kliczko. Briggs może pochwalić się obecnie serią 9 zwycięstw z rzędu, ale pięściarz z Brooklynu nie walczył od maja 2016 roku.
ZOBACZ WIDEO Witold Bańka: Jesteśmy prawdziwą potęgą. Mamy złotą reprezentację