"Z gośćmi w pracy". Stiverne i Jennings sprawdzają formę Tomasza Adamka

Piotr Bobakowski 13 Września 2018, 20:46

WP SportoweFakty / Tomasz Kudala / Na zdjęciu: Tomasz Adamek

• "Pas musi wrócić do Nowego Jorku". Mocarstwowe plany rywala Tomasza Adamka

Na fotografii widzimy Gusa Currena i Jakuba Chyckiego, pod okiem których "Góral" trenuje w USA, oraz dwóch sparingpartnerów. Są nimi były mistrz świata WBC Bermane Stiverne (25-3-1, 21 KO) i były pretendent do tytułu mistrza świata wagi ciężkiej, Bryant Jennings (24-2, 14 KO).

Team Adamek ⁦@promotions_mb⁩ z gośćmi w pracy.W Vero Beach.23 dni do walki . Adamek vs Miller. 6.10.2018 ⁦@WintrustArena⁩ ⁦@MatchroomBoxing⁩ ⁦@DAZN_USA⁩ ⁦@akosekos⁩ ⁦@GProxa⁩ ⁦@MiszkinMaciej⁩ ⁦@polsatsport⁩ ⁦@garnekmedia⁩ pic.twitter.com/gTt7sRLyaU

— Mateusz Borek (@BorekMati) 13 września 2018

- Pracujemy. Dbamy o każdy detal. Nie oszczędzamy (pieniędzy). Czy to wystarczy na Millera? Nie wiem. To jest sport. Na bardzo wysokim poziomie. Szanujemy rywala, a także siebie. Troszczymy się o swoją szansę - dodał Borek na portalu społecznościowym.

- Jarrell Miller jest trudny, bo waży 40 kg więcej. Nie traci kondycji, ma szybkie ręce, niezłe nogi i nie spada mu częstotliwość zadawania ciosów - napisał promotor na TT w odpowiedzi na sugestię, że Adamek ma mocniejszych sparingpartnerów od swojego najbliższego przeciwnika.

Adamek jest optymistą, jeśli chodzi o walkę z niepokonanym na zawodowym ringu Millerem. - 6 października to będzie mój dzień. Życzę powodzenia mojemu rywalowi, szanuję go, to dobry młody chłopak, ale ja jestem starszy i sprytniejszy - zapowiada 41-letni pięściarz z Gilowic.