Wzruszające zachowanie Millera po pokonaniu Adamka. "Czegoś takiego nie widziałem"

East News / AP Photo/Kamil Krzaczyński / Na zdjęciu: Jarrell Miller
East News / AP Photo/Kamil Krzaczyński / Na zdjęciu: Jarrell Miller

W Chicago na początku drugiej rundy, w pojedynku wagi ciężkiej, Jarrell Miller znokautował Tomasza Adamka. Po walce Amerykanin pokazał jednak wielką klasę. Triumfator walki poszedł do pokoju polskiego boksera, by... przeprosić go za wygraną z nim.

W tym artykule dowiesz się o:

Dodatkowo podczas spotkania w pokoju hotelowym Tomasza Adamka Jarrell Miller popłakał się. - Taki jest po prostu sport. Raz jesteś u góry, a raz na dole - takimi słowami zwrócił się polski pięściarz do swojego rywala.

Miller zachował się również elegancko wobec małżonki Tomasza Adamka. Amerykanin pocałował żonę Polaka w rękę i również przeprosił. Całą sytuację w pokoju hotelowym nagrał dziennikarz Przemysław Garczarczyk.

Później wzruszające zachowanie Millera skomentował na Twitterze Mateusz Borek, promotor Tomasza Adamka. Amerykanin poprosił właśnie dziennikarza Polsatu Sport, by zaprowadził go do pokoju Polaka.

Obojętnie obok zachowanie Millera nie przeszedł także Przemysław Garczarczyk. Dziennikarz podkreślił, że z takim gestem triumfującego pięściarza spotkał się po raz pierwszy.

Po porażce w Chicago z Millerem Tomasz Adamek stracił realne szansę na walkę o mistrzostwo świata w wadze ciężkiej.

ZOBACZ WIDEO KSW 45: Akop Szostak wściekły na rywala po koszmarnym debiucie

Źródło artykułu: