Naoya Inoue wygrywając w swoim rodzinnym mieście awansował do półfinału turnieju World Boxing Super Series w wadze koguciej, gdzie zmierzy się ze zwycięzcą pojedynku Emmanuel Rodriguez - Jason Moloney.
Potyczka z Juanem Carlosem Payano na dobre nie zdążyła się rozpocząć i 25-latek szybkim prawym prostym posłał na deski rywala. Uderzenie było tak imponujące, że Payano nie był w stanie kontynuować walki.
Przed samym pojedynkiem Japończyk zapowiadał szybki nokaut. - Idę po KO, skończę go szybko - stwierdził Inoue. Przyznał również, że na co dzień nie jest osobą, która się przechwala, ale wypowiedział te słowa, aby nałożyć presję na samego siebie.
Zwycięstwo nad Payano to była pierwsza obrona pasa mistrza świata WBA w wadze koguciej, który Inoue zdobył pokonując przez TKO w 1 rundzie Jamie McDonnella. Dla Payano to pierwsza porażka przez nokaut od czasu zawodowego debiutu 8 lat temu.
ZOBACZ WIDEO Serie A: Sampdoria wypunktowała Atalantę. Świetne zagrania Bereszyńskiego [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]