Fury w Los Angeles zmierzy się z Deontayem Wilderem. Broniący tytułu Amerykanin jest faworytem zbliżającego się starcia. Obydwaj pięściarze do tej pory nie zaznali porażki na zawodowym ringu.
W rozmowie z Brendanem Schaubem, w programie "Below the belt", Fury opowiedział o swoim spotkaniu z Anthonym Joshuą. Pięściarz urodzony w Manchesterze próbował sprowokować obecnego mistrza świata IBF, WBA, WBO i IBO i chciał wdać się w uliczną bójkę z rodakiem.
- On wydaje się odważny. Kiedyś spotkaliśmy się i wtedy zapytałem, czy ma ochotę wyjść ze mną na zewnątrz. Wtedy on się z...ł w gacie, a przecież byłem gruby i bez formy - powiedział Tyson Fury.
Fury w listopadzie 2015 roku sięgnął po pasy IBF, IBO, WBA i WBO w wadze ciężkiej, sensacyjnie pokonując Władimira Kliczkę. Z powodu problemów z depresją i dopingiem "Olbrzym z Wilmslow" został jednak pozbawiony mistrzowskich tytułów w roku kolejnym, a z czasem zdobył je Joshua. Dopiero w 2018 roku Tyson Fury powrócił na ring i dzięki pewnym wygranym z Seferem Seferim i Francesco Pianetą, otrzymał szansę walki o tytuł federacji WBC.
ZOBACZ WIDEO Kuriozalna bramka i kolejne stracone punkty Fiorentiny [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]