Po dziesięciu twardych rundach sędziowie punktowali pojedynek w stosunku: 97-93 i 95-94 dla Artura Szpilki i 96-93 dla Mariusza Wacha. Taki wynik spotkał się z głośnymi gwizdami części fanów w gliwickiej hali, ale również podzielił zdania znanych osób ze świata sportów walki na Twitterze.
Gwizdy na hali oddają to co czuję.
— Rafał Rogal Rogacki (@RafalRogacki) 10 listopada 2018
Właśnie tego się bałem.
Dobranoc.
Szpilka wygrał na punkty bez żadnego skandalu. Knockdown w 10R nic nie zmienia. Gratulacje Panowie fajna walka. Czas na Usyk-Bellew
— Łukasz Jurkowski (@Jurasmma) 10 listopada 2018
Niesamowite. Czegoś takiego na żywo nigdy wcześniej nie widziałem. Walka, awantura i cała otoczka. Okolice remisu? #SzpilkaWach
— Piotr Jagiełło (@KrolJagiello) 10 listopada 2018
Mariusz Wach wygrał tę walkę. Każdy tutaj wokół jest tego samego zdania. Od 95-94 po 97-92. Widzę, że na Twitterze zupełnie inaczej. Zobaczymy, co powiedzą sędziowie... #SzpilkaWach #bokstvp
— Leszek Dudek (@LeszekDudek) 10 listopada 2018
Szanowni państwo: Gdyby nie dechy Szpilki to dyskusji by nie było bo Szpila poza 3 może 4 rundami max nic nie odwalił i boksował swoje. Nawet Gmitruk mu powiedział po ty pajacowaniu, że wygrywa na punkty
— Łukasz Głowacki (@Lukasz_Glowacki) 10 listopada 2018
Wilku Wachowi też w 8 czy 7 powiedział że musi inaczej walczyć także luz:)
Nie wiem, co robił sędzia od 97:93 dla Szpilki. Chyba jadł kanapki. Takie decyzje sprawiają, że w tym sporcie nie może być dobrze. Świetna walka, ale wszyscy będą mówili przede wszystkim o werdykcie. #SzpilkaWach
— Tomek Dębek (@themback) 10 listopada 2018
ZOBACZ WIDEO ACB 90: trener Marcina Helda ocenił walkę w Moskwie