Najlepiej zarabiający pięściarz na świecie w ostatnim czasie nie możne narzekać na brak zainteresowania swoją osobą. Floyd Mayweather Jr 31 grudnia stoczył towarzyski pojedynek z japońską gwiazdą - Tenshinem Nasukawą. Amerykanin pokonał kickboksera już w pierwszej rundzie, za co zainkasował 9 milionów dolarów.
Za pośrednictwem swojego Instagrama, "Money" podzielił się z kibicami kolekcją imponujących zegarków jednocześnie odnosząc się w nieprzychylny sposób do swoich hejterów.
- Wiecie co jest szalone? Że ludzie zawsze ingerują w moje pier*****e sprawy, martwią się tym co Floyd robi, czego Floyd nie robi, to co ma, czego nie ma. Musicie wiedzieć, że nie mam zamiaru się zmieniać, nie będę się z nikim j***ł ani nie będę przez nikogo j****y - powiedział 41-latek.
W ostatnim czasie bardzo dużo mówi się o powrocie na ring Floyda Mayweathera. Pięściarz miałby stoczyć rewanżową walkę z Mannym Pacquiao. Ten jednak musi uporać się najpierw z Adrienem Bronerem 19 stycznia.
Druga walka Amerykanina z "Pacmanem" z pewnością wzbudziłaby niezwykłe zainteresowanie w świecie sportów walki, mimo tego, że obaj pięściarze swoje najlepsze czasy mają już dawno za sobą.
ZOBACZ WIDEO Niespodziewany remis Newcastle. O awansie zdecyduje drugi mecz [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]