O incydencie na drodze Wach poinformował za pośrednictwem Facebooka. Przy okazji pięściarz przeprosił uczestników seminarium, którzy stawili się w łódzkim klubie i zapowiedział nowy termin spotkania.
Mariusz Wach ostatnią walkę stoczył 10 listopada w Gliwicach na gali Knockout Boxing Night, gdzie przegrał po niejednogłośnej decyzji sędziów z Arturem Szpilką. W tym roku dojdzie prawdopodobnie do rewanżowego pojedynku na szczycie wagi ciężkiej w Polsce.
39-latek to były pretendent do tytułu mistrza świata federacji WBO, WBA, IBF i IBO w kategorii ciężkiej. W zawodowej karierze krakowianin zwyciężył 33 pojedynki, a ponad połowę z nich kończył przez nokaut.
ZOBACZ WIDEO Kawulski o planach KSW na rok 2019. "Nasz cel to zagranica. Chcemy przyśpieszyć"