Znana jest data powrotu Ołeksandra Usyka. Chce walk z czołówką wagi ciężkiej

Damian Jonak - Andrew Robinson na gali organizowanej przez Mateusza Borka

Mistrz świata federacji WBC, WBA, WBO i IBF Ołeksandr Usyk swój ostatni pojedynek stoczył 10 listopada w Wielkiej Brytanii. Ukrainiec pokonał przez nokaut w 8. rundzie Tony'ego Bellew, który po tej porażce ogłosił przejście na emeryturę. Broniący tytułów Usyk postanowił przenieść się do królewskiej kategorii wagowej.

Eddie Hearn, który od pewnego czasu współpracuje z pięściarzem, zdradził datę powrotu na ring Ukraińskiego pięściarza, który zadebiutuje w wadze ciężkiej.

Zobacz także: Krzysztof Głowacki zmotywowany przed walką z Briedisem. "Miejmy nadzieję, że w stawce będą dwa pasy mistrza świata"

- Wygląda na to, że zaboksuje w Ameryce 18 maja. Rywalem może być Aleksander Powietkin, Joseph Parker bądź Luis Ortiz. Wszyscy mają wcześniej inne walki. Zobaczymy, czy któryś z nich przyjmie takie wyzwanie. Ale chcę zaznaczyć, że to właśnie Usyk naciska na takich rywali. Ja wolałbym rozpocząć trochę ostrożniej w nowej wadze, jednak on chce od razu tak poważnych walk. I pewnie dlatego kibice tak bardzo kochają Usyka - powiedział Hearn cytowany przez bokser.org.

Nazwiska pięściarzy, z którymi pragnie zmierzyć się Usyk są imponujące. Każdy z nich znajduje się w czołowej dziesiątce najlepszych zawodników wagi ciężkiej. Nie wiadomo jeszcze, co Ukrainiec zrobi z tytułami mistrzowskimi w kategorii junior ciężkiej. Jeżeli zdecyduje się zwakować pasy, to najprawdopodobniej Krzysztof Głowacki stanie się pełnoprawnym mistrzem federacji WBO. Obecnie Polak dzierży tytuł tymczasowy.

Zobacz także: Wilder chce pojedynku z Joshuą. "Jestem gotowy, aby z nim walczyć"

ZOBACZ WIDEO Sektor Gości 101. Wybuch pożaru zszokował Małysza i Martona. "Krzyczałem do Adama, żeby uciekał"