Stevenson na gali w Quebec przegrał przez nokaut w 11. rundzie z Gwozdykiem i stracił tytuł, który był w jego posiadaniu od 2013 roku. Haitańczyk po walce źle się poczuł w szatni i szybko został przetransportowany do szpitala.
Blisko 42-letni pięściarz już kilka godzin po pojedynku został wprowadzony w stan śpiączki farmakologicznej z uwagi na poważny uraz mózgu. Jego stan określono jako ciężki. Pod koniec grudnia Adonis Stevenson został wybudzony i stopniowo wracał do zdrowia.
Zobacz także: Rekordowe zyski przed walką Joshua - Miller
Jego partnerka, Simone God, poinformowała za pośrednictwem mediów społecznościowych, że były mistrz świata został kilka dni temu wypisany ze szpitala. Stevenson samodzielnie stawia już pierwsze kroki i potrafi się porozumiewać.
Popularny "Superman" na zawodowych ringach stoczył 32 pojedynki, z których zwyciężył 29. Jego wyższość dwukrotnie musiał uznać Andrzej Fonfara oraz m.in. Tony Bellew czy Chad Dawson.
ZOBACZ WIDEO Maciej Kawulski o Mamedzie Chalidowie: może w jego sercu coś pęknie