Kolejne zawodowe zwycięstwo Luisa Ortiza. Remis w walce o pas mistrza świata

Getty Images / Na zdjęciu: Luis Ortiz
Getty Images / Na zdjęciu: Luis Ortiz

Kolejne zawodowe zwycięstwo odniósł Luis Ortiz (31-1, 26 KO). Kubańczyk pokonał jednogłośnie na punkty Christiana Hammera (24-6, 14 KO). Na tej samej gali Brian Carlos Castano (15-0-1, 11 KO) zremisował z Erislandy Larą (25-3-3, 14 KO).

W tym artykule dowiesz się o:

[tag=46848]

Luis Ortiz[/tag] zmierzył się z solidnym Christianem Hammerem na gali, która odbyła się w Barclays Center w Nowym Jorku. Kubańczyk mimo 40 lat wciąż ma aspiracje, aby zostać mistrzem świata w wadze ciężkiej. W marcu 2018 roku "King Kong" starał się odebrać tytuł federacji WBC Deontayowi Wilderowi, jednak musiał uznać wyższość Amerykanina.

Przez większość pojedynku wyraźnie dominował Ortiz, który swoim prawym prostym ustawiał niemieckiego rywala. Przed walką, Kubańczyk zapowiadał, że znokautuje oponenta, w końcówce starał się zrealizować swoje zapowiedzi, lecz nieskutecznie. Ostatecznie o wyniku starcia musieli zadecydować sędziowie, którzy bez większego problemu wypunktowali jednogłośne zwycięstwo "King Konga".

Zobacz także: Krzysztof Zimnoch przez 21 dni nic nie jadł. Znamy przyczynę jego głodówki

40-latek notowany jest w rankingu BoxRec na 8 miejscu. W ostatnim czasie czempion federacji WBA, WBO, IBF i IBO - Anthony Joshua wypowiadał się pochlebnie o Kubańczyku twierdząc, że to właśnie z nim chciałby się w niedalekiej przyszłości zmierzyć.

Zobacz także: UFC 235: dominacja Jona Jonesa w walce o pas, Kamaru Usman nowym mistrzem

Na tej samej gali Brian Carlos Castano bronił tytułu mistrza świata federacji WBA w wadze super półśredniej. Argentyńczyk stanął naprzeciw innego Kubańczyka - Erislanda Lary. Po ciekawych dwunastu rundach sędziowie punktowi musieli wskazać zwycięzcę, co ostatecznie się nie udało. Wyniki kart punktowych wyglądały następująco: 115:113, 113:115 i 114:114, więc walka zakończyła się remisem.

ZOBACZ WIDEO Adam Kownacki: Walka z Wilderem? Każdy wyzywa mnie na pojedynek

Komentarze (1)
ProstaRiposta
3.03.2019
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Sypie się Ortiz, jak nic. 40 lat to już nie ten wiek. Czas na emeryturę. Takiego Hammera, który jest chyba 28 w rankingu Boxrec Ortiz powinien nokautować max w 10 rundzie. Kownaś by tego Ortiza Czytaj całość