Eddie Hearn potwierdził doniesienia medialne. "Chcemy mieć Adama Kownackiego u siebie"

Niedawno dziennikarze portalu boxingscene.com poinformowali, że Adamem Kownackim interesują się czołowi promotorzy na świecie. Głos w tej sprawie zabrał Eddie Hearn. Promotor samego Anthony'ego Joshuy potwierdził medialne spekulacje.

Szymon Łożyński
Szymon Łożyński
Adam Kownacki Getty Images / Al Bello / Na zdjęciu: Adam Kownacki
- Bardzo byśmy chcieli mieć Adama u siebie. Kto wie, co się wydarzy. Jestem jego fanem. Bardzo go lubię, to dobry pięściarz i wciąż się uczy. Do tego ma wspaniałe wsparcie. Polacy mają niesamowitą pasję - powiedział Eddie Hearn w rozmowie z Sebastianem Parfjanowiczem dla TVP Sport.

Jeżeli rzeczywiście Brytyjczyk zostałby nowym promotorem Adama Kownackiego, to wówczas jego pojedynki pokazywane byłyby między innymi na platformie DAZN. Przypomnijmy, że wcześniej dziennikarze portalu boxingscene.com stwierdzili, że wzięcie Polaka pod swoje skrzydła promotorskie rozważali także Al Haymon oraz Bob Arum.

Czytaj także: Adam Kownacki opowiedział o ciężkich początkach swojej kariery

Po ostatnich świetnych wynikach Adam Kownacki nie może narzekać na brak zainteresowania. Przypomnijmy, że w dwóch poprzednich pojedynkach 27-latek z Łomży najpierw pokonał jednogłośnie na punkty byłego mistrza świata Charlesa Martina, a później znokautował w drugiej rundzie Amerykanina Geralda Washingtona, pretendenta do pasa mistrzowskiego.

ZOBACZ WIDEO: Witold Bańka: Program "Team100" zwiększy szanse Polski na medale olimpijskie

Realny jest scenariusz, że jeszcze w 2019 roku Kownacki powalczy o pas mistrza świata federacji WBC z Deontayem Wilderem. Eddie Hearn twierdzi jednak, że Polak powinien jeszcze stoczyć inne pojedynki, zanim wyjdzie na ring walczyć o mistrzostwo świata.

- Chętnie zobaczyłbym go wcześniej jeszcze w dwóch pojedynkach. Z Geraldem Washingtonem zaprezentował się świetnie, ale teraz musi to powtórzyć na wyższym poziomie, z trudniejszym rywalem - podkreślił promotor Anthony'ego Joshuy.

Czytaj także: Maciej Sulęcki zapowiada wielkie emocje w swojej walce

Czy Adam Kownacki już teraz byłby w stanie pokonać Deontaya Wildera?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×