Anthony Joshua swój kolejny pojedynek na zawodowym ringu stoczy 1 czerwca. Brytyjczyk będzie bronił pasów federacji WBA, WBO, IBF i IBO w wadze ciężkiej z Andy Ruizem Jr. Do potyczki dojdzie w Madison Square Garden w Nowym Jorku. Będzie to pierwsza walka "AJ'a" poza granicami Wielkiej Brytanii.
Jeżeli Joshui uda się pokonać Ruiza Jr, to niewykluczone, że w przyszłości niepokonany mistrz świata zmierzy się z Ołeksandrem Usykiem. Ukrainiec, który posiada wszystkie pasy w wadze crusier, przenosi się do królewskiej dywizji. Brytyjczyk nie widzi problemu, aby stanąć naprzeciw Usyka.
Zobacz także: Ruiz Jr trudniejszym rywalem niż Miller. Tak twierdzi Anthony Joshua
- Nigdy nie myślałem o tym, aby wakować któryś z tytułów. Nie zamierzam tego robić i jeżeli będą musiał walczyć z Usykiem, to do tego dojdzie. Życzę mu powodzenia, to dobry pięściarz. Odbiorcy DAZN oczekują dobrych walk na tej platformie, Usyk im to da - stwierdził Joshua w rozmowie z IFL TV.
Ukrainiec swój debiut w wadze ciężkiej miał odbyć 25 maja. Niestety, z powodu kontuzji prawego bicepsa, której nabawił się podczas przygotowań do walki, jego występ musi zostać przesunięty. Ewentualne starcie Usyka z Joshuą z pewnością byłoby hitem kategorii ciężkiej.
Zobacz także: Joshua o walkach z Furym i Wilderem. "Im dłużej czekają, tym trudniej będzie ze mną wygrać"
ZOBACZ WIDEO Osiem tysięcy biegaczy pobiegło w szczytnym celu w Wings for Life w Poznaniu. Ścigał ich Adam Małysz