Ze źródeł ESPN wynika, że 3 sierpnia może dojść do potyczki Adama Kownackiego (19-0, 15 KO) z Chrisem Arreolą (38-5-1, 33 KO). Szczegóły nie są jeszcze znane, a nic nie zostało oficjalnie potwierdzone, ale wydaje się to być jedynie kwestią czasu. Dla Kownackiego miałby być to element przygotowań do wymarzonej potyczki z Deontay'em Wilderem.
Arreola trzykrotnie stawał przed szansą na zdobycie mistrzowskiego pasa. Przegrywał jednak z Witalijem Kliczką, Bermanem Stivernem oraz Wilderem. Bokserskie media spekulują, że jeśli Kownacki wygrałby z Arreolą, to kolejnym jego rywalem byłby właśnie mistrz świata federacji WBC.
3 sierpnia Kownacki vs Arreola wg źródeł ESPN. Czyli treściwa bitka z efektownym finiszem @AKbabyface. https://t.co/m56eL7PteM
— Piotr Jagiełło (@KrolJagiello) 22 maja 2019
W swojej ostatniej walce, która odbyła się w styczniu, Kownacki znokautował Geralda Washingtona. Polak na zawodowym ringu jest niepokonany, a z dziewiętnastu walk aż piętnaście wygrał przez nokaut. Na jego rozkładzie jest m.in. Artur Szpilka.
Z kolei Arreola po raz ostatni walczył w marcu, gdy przez nokaut pokonał Jeana Pierre'a Augustina. Od kilku tygodni obozy obu pięściarzy prowadzą rozmowy dotyczące pojedynku Polaka i Amerykanina.
Zobacz także:
W Warszawie odsłonięto pomnik Feliksa Stamma
Waldemar Ossowski: Przełom na galach Wasilewskiego. Kibice to kupią (komentarz)
ZOBACZ WIDEO: Waldemar Fornalik chwali zawodników Piasta. "Wykreowali się przez swoją ciężką pracę!"
Czy Adam Kownacki wygrałby walkę z Chrisem Arreolą? 
