1 
Walka o pomnik Feliksa Stamma trwała od 2014 roku. Na upamiętnieniu legendy polskiego boksu bardzo zależało jego prawnuczce Pauli, która prowadzi Fundację im. Stamma. Dopiero po trzech latach władze Warszawy wyraziły zgodę na postawienie pomnika w pobliżu Hali Gwardii.
Był gwiazdą sportu, kibice nosili go na rękach. Zmarł po nawrocie choroby nowotworowej >>
Następnie ogłoszono konkurs, który wygrał bułgarski rzeźbiarz Lubomi Grigorow. We wtorek 21 maja w końcu doczekaliśmy się oficjalnego odsłonięcia. W uroczystej chwili brało udział wiele znanych postaci ze środowiska boksu i nie tylko.
Pomnik mierzący 240 cm odsłoniła prawnuczka słynnego trenera i aktor Daniel Olbrychski, który pobierał u niego bokserskie lekcje. Dla wszystkich był to wyjątkowy moment. - Ten pomnik to projekt mojego życia. Jestem szczęśliwa i wzruszona - cytuje Paulę Stamm TVN Warszawa.
Feliks Stamm zmarł w 1976 roku. Jako trener wychował wielu mistrzów świata, Europy oraz złotych medalistów igrzysk olimpijskich. Szkolił m.in. Jerzego Kuleja, Mariana Kasprzyka, Zbigniewa Pietrzykowskiego, czy Leszka Dragosza.
David Haye z wizytą w Polsce. Były mistrz świata odwiedził grób legendarnego trenera >>
- Miał niezwykły dar wyławiania talentów z różnych środowisk. To wspaniałe przeżycie dla wszystkich kochających boks oraz dla tych, którzy pamiętają "Papę" - wspominał podczas uroczystości Andrzej Kraśnicki, prezes PKOl (za "Przeglądem Sportowym").
ZOBACZ WIDEO Witold Bańka zadowolony z mistrzostwa Piasta. "Ja jestem chłopak ze śląska!"
