Artur Szpilka: Mogę powiedzieć tylko, że to będzie ciężka walka
Artur Szpilka przygotowuje się do swojej kolejnej walki w Warszawie pod okiem Romana Anuczina. 30-latek do ringu ma wyjść w lipcu, a jego rywalem może być Dereck Chisora. - Na razie jeszcze nic nie jest dogadane - zaznacza polski pięściarz.
Szpilka zapytany o pojedynek z Chisorą nie zaprzeczył i powiedział: - Na razie jeszcze nic nie jest dogadane. Na razie skupiam się na sobie, żeby być ewentualnie gotowy. Mogę powiedzieć tylko tyle, że to będzie ciężka walka. Jedna z tych trudniejszych.
Bokser pochodzący z Wieliczki do tej pory przegrał 3 z 25 pojedynków w zawodowej karierze. "Szpila" przyznaje, że nie zamierza już toczyć starć ze słabszymi rywalami, tylko potrzebuje dużych wyzwań w kategorii ciężkiej.
Zobacz także: Adam Kownacki faworytem bukmacherów
- Ja jestem człowiekiem, że jak ma mobilizację, to całkiem inaczej funkcjonuje. Albo róbmy coś na 100 proc, albo w ogóle - dodał.
ZOBACZ WIDEO KSW 49. Askham chce hitowej walki! "Moim marzeniem jest walka z Mamedem Chalidowem!"