Boks. Tyrone Spong nie wierzy w badania. Twierdzi, że jest niewinny

Tyrone Spong (14-0, 13 KO) jest przekonany, że wyniki badań na doping przed walką z Ołeksandrem Usykiem są błędne, gdyż nie zażywał substancji zabronionych przez WADA.

Waldemar Ossowski
Waldemar Ossowski
Na zdjęciu od lewej Tyrone Spong Getty Images / Pedro Gomes / Na zdjęciu od lewej Tyrone Spong
Przypomnijmy, na kilka dni przed sobotnią galą w Chicago Eddie Hearn poinformował media i kibiców o wykluczeniu Sponga z walki z Usykiem z powodu złamania przez reprezentanta Holandii polityki antydopingowej. W organizmie utytułowanego kickboxera wykryto zabroniony klomifen.

Co ciekawe, Tyrone Spong oraz jego menadżer Marcos Gonzales nie dają za wygraną i będą chcieli dociekać niewinności boksera. - Zdecydowanie zaprzeczam, że kiedykolwiek brałem substancję wymienioną w raporcie WADA. Poprosiłem o przetestowanie próbki B w wybranym przeze mnie laboratorium. Testy przeprowadzone w zeszłym tygodniu na wniosek Illinois Boxing Commission wykazały, jak zawsze wiedziałem, że jestem czystym wojownikiem - powiedział Spong w rozmowie z "BoxingScene".

Zobacz także: Dereck Chisora poznał kolejnego rywala

Jak na razie trwają poszukiwania nowego rywala dla Ołeksandra Usyka. Prawdopodobnie będzie nim Chazz Witherspoon (38-3, 29 KO). Dla ukraińskiego dominatora kategorii junior ciężkiej występ w Chicago będzie debiutem w wadze ciężkiej.

ZOBACZ WIDEO: Ewa Brodnicka po Tymex Boxing Night 9 nie zgadza się z punktacją jednego z sędziów: Następnym razem nie mogę dać wątpliwości
Czy wierzysz, że próbka B wykaże niewinność Tyrone Sponga?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×