Errol Spence Jr miał poważny wypadek samochodowy. Mistrz świata w boksie wyleciał z auta

Errol Spence Jr trafił na oddział intensywnej terapii po wypadku samochodowym. Mistrz świata WBC i IBF nie miał zapiętych pasów, przez co wyleciał ze swojego Ferrari, które kilkukrotnie koziołkowało.

Igor Kubiak
Igor Kubiak
Errol Spence Jr Reuters / Staff / Na zdjęciu: Errol Spence Jr
Według policji i lokalnych mediów, Errol Spence Jr pozostaje na intensywnej terapii, ale jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo - informuje "The Guardian". Do wypadku doszło w Dallas, w nocy z środy na czwartek, ok. godz. 3:00.

Departament miejscowej policji poinformował, że białe Ferrari Spence'a jechało z "dużą prędkością". Przy skręcie samochód wypadł z drogi i kilkukrotnie koziołkował. Kierowca wyleciał z auta. Nie miał zapiętych pasów bezpieczeństwa.

Zdjęcia samochodu po wypadku:


Spence jest uznawany za jednego z najlepszych pięściarzy na świecie w swojej kategorii. We wrześniu Amerykanin zunifikował mistrzowskie pasy IBF i WBC w wadze półśredniej, pokonując po emocjonującym pojedynku Shawna Portera.

29-latek wciąż jest niepokonany na zawodowym ringu. Od listopada 2011 roku wygrał wszystkie 26 pojedynków, w tym 21 przez KO.

Czytaj teżBoks. Chazz Witherspoon nowym rywalem Ołeksandra Usyka

Czytaj teżBoks. Tyrone Spong nie wierzy w badania. Twierdzi, że jest niewinny

ZOBACZ WIDEO: "Klatka po klatce" (on tour): Damian Janikowski o walce z Szymonem Kołeckim: Damy show na święta
Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×