Według medialnych doniesień Anthony Joshua kolejną walkę ma stoczyć z Kubratem Pulewem, który znajduje się na czele zestawienia federacji IBF. Bułgar domaga się szansy walki o pas, a z Joshuą miał rywalizować już w październiku 2017 roku. Wtedy nabawił się jednak kontuzji i wycofał z walki.
Jak informuje TVP Sport, obozy obu pięściarzy mają teraz miesiąc na rozpoczęcie negocjacji w sprawie organizacji pojedynku. Promotor bułgarskiego boksera już kontaktował się z Eddie'em Hearnem. Wkrótce mają być znane pierwsze szczegóły dotyczące tej konfrontacji.
Jednak o swoje interesy chce zadbać też federacja WBO. Joshua miałby zostać pozbawiony mistrzowskiego tytułu tej organizacji. WBO chce, by Brytyjczyk zmierzył się z pierwszym w rankingu Ołeksandrem Usykiem, ale do tej potyczki mogłoby dojść najwcześniej dopiero za kilka miesięcy.
Joshua po wygranej walce z Andym Ruizem jr odzyskał pasy mistrzowskie czterech federacji. Oprócz tytułów IBF i WBO do Brytyjczyka należą pasy IBO i WBA.
Zobacz także:
MMA. "Zderzy się ze ścianą". Tomasz Narkun o potencjalnej walce z Askhamem
Boks. Mariusz Wach chce rewanżów z Millerem i Powietkinem
ZOBACZ WIDEO "Klatka po klatce". Szymon Kołecki rozwiał wątpliwości po KSW 52. "Nie przypominam sobie, aby tam był jakikolwiek palec"