Boks. Oficjalnie! Michał Cieślak powalczy z Ilungą Makabu o pas WBC. Grudniowy pojedynek Polaka odwołany

Materiały prasowe / Piotr Duszczyk/boxingphotos.pl / Na zdjęciu: Michał Cieślak
Materiały prasowe / Piotr Duszczyk/boxingphotos.pl / Na zdjęciu: Michał Cieślak

Michał Cieślak (19-0, 13 KO) w styczniu stoczy pojedynek o tytuł mistrza świata w kategorii junior ciężkiej WBC. Tym samym Polak nie będzie walczył na zbliżającej się gali Babilon Promotion w Nowym Dworze Mazowieckim.

Już kilka dni temu Michał Cieślak, jak i jego promotor Tomasz Babiloński donosili, że polski pięściarz powalczy o wakujący pas WBC z Ilungą Makabu (26-2, 24 KO). Teraz jest to już oficjalna informacja. Pojedynek odbędzie się 18 stycznia 2020 r. w Kinszasie, stolicy Demokratycznej Republiki Konga, z której pochodzi najbliższy rywal Cieślaka.

Jednocześnie Babiloński poinformował, że pojedynek Polaka z Nurim Seferim, który miał odbyć się 20 grudnia w Nowym Dworze Mazowieckim, został odwołany. Organizacja WBC nie zgadza się na walki pięściarzy na 6 tygodni przed ich pojedynkiem o tytuł.

"Michał znajduje się w wybornej formie i jesteśmy przekonani, że bez trudu poradziłby sobie z rywalem klasy Nuriego Seferi, ale nie możemy ryzykować kontuzji. Nie pozwalają na to również przepisy" - napisał w specjalnym oświadczeniu Babiloński.

ZOBACZ WIDEO "Klatka po klatce": najlepsze akcje KSW 52, zobacz je w zwolnionym tempie

"Zdajemy sobie sprawę z tego, jak groźnym rywalem jest Ilunga Makabu, ale walk o tytuł mistrza świata się nie odrzuca" - dodał promotor Cieślaka.

Polak i Makabu stoczą pojedynek o wakujący pas mistrza świata w kategorii junior ciężkiej. Ostatnim posiadaczem tego tytułu był Ołeksandr Usyk, który od października tego roku walczy w kategorii ciężkiej. Od maja 2010 r. do września 2014. pas WBC w tej kategorii należał do Tomasza Adamka.

Pięściarz z Demokratycznej Republiki Kongo do tej pory stoczył 28 walk, z których wygrał 26, z tego aż 24 przez nokaut. Ostatni raz zszedł z ringu pokonany w 2016 r., gdy przegrał pojedynek o pas z Tonym Bellewem. Od tamtej pory wygrał 7 pojedynków z rzędu.

Dla Cieślaka będzie to najważniejsza walka w dotychczasowej karierze. 30-latek na razie nie przegrał w zawodowym boksie. W maju tego roku znokautował Olanrewaju Durodolę.

Czytaj teżBoks. Michał Cieślak nie może doczekać się walki z Ilungą Makabu. Zapowiada wojnę w ringu

Czytaj teżBoks. Kontuzja Włodarczyka umożliwiła walkę Cieślakowi o pas WBC

Komentarze (3)
avatar
--iki--
17.12.2019
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Cieslak to jest dzik - jedyny taki jakiego mamy w criuser obecnie na stanie z tych niepokonanych i idacych w jakas strone, wlodarczyk to jest juz starzejacy sie mistrz z blokada glowy a glowack Czytaj całość
franczeskoo
16.12.2019
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
szkoda... ale spokojnie zrobi jeszcze karierę :)