Boks. Demetrius Andrade zastopował Keelera i obronił pas mistrza świata

Demetrius Andrade (29-0, 18 KO) po raz trzeci obronił tytuł mistrza świata w wadze średniej federacji WBO. Amerykanin na gali w Miami zastopował w 9. rundzie Luke'a Keelera (17-3-1, 5 KO).

Waldemar Ossowski
Waldemar Ossowski
Demetrius Andrade Getty Images / Sarah Stier / Na zdjęciu: Demetrius Andrade
Przewaga mistrza świata była widoczna już od pierwszego gongu. Keeler byli liczony już w 2. rundzie i to dwukrotnie.  Irlandczyk nie był w stanie przeciwstawić się świetnie dysponowanemu pięściarzowi z Providence. W 9. rundzie pojedynek został przerwany, gdyż Keeller nie odpowiadał już na potężne ciosy mistrza i był na skraju nokautu.

Demetrius Andrade, pomimo iż jest czempionem federacji WBO, czeka od dłuższego czasu na duży, kasowy pojedynek w wadze średniej. "Boo Boo" chciałby zmierzyć się z Giennadijem Gołowkinem lub Saulem Alvarezem. Jeśli to tych walk nie dojdzie, Amerykanin będzie chciał zmienić kategorię wagową.

W czerwcu 2019 roku o wysokich umiejętnościach Andrade przekonał się Maciej Sulęcki, który przegrał z mistrzem jednogłośną decyzją sędziów.

Czytaj także:
Afera przed Makabu - Cieślak. Tomasz Babiloński okradziony
ACA 108 w kwietniu w Warszawie

Czy Demetrius Andrade powinien zmierzyć się z Saulem Alvarezem?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×