Boks. Były trener legendy nie ma wątpliwości. Mike Tyson pokonałby Deontaya Wildera w minutę

Getty Images / Donald Kravitz / Na zdjęciu: Mike Tyson
Getty Images / Donald Kravitz / Na zdjęciu: Mike Tyson

Były trener Mike'a Tysona jest przekonany, że legendarny pięściarz nawet teraz mógłby pokonać Deontaya Wildera. Jeff Fenech uważa, że 53-latkowi wystarczyłyby sześciotygodniowe przygotowania.

W tym artykule dowiesz się o:

Mike Tyson to absolutna legenda boksu. W trakcie 20-letniej kariery znokautował aż 44 przeciwników. Jego były trener jest pewny, że gdyby teraz stanął do walki z Deontayem Wilderem, to zanotowałby bardzo szybkie zwycięstwo.

- Boks nie jest już taki, jak kiedyś. Gwarantuję, że gdyby Mike Tyson trenował przez sześć tygodni, znokautowałby Wildera w minutę - powiedział Jeff Fenech podczas rozmowy z portalem sportingnews.com.

Dawny szkoleniowiec ikony boksu zauważył, że Tyson Fury jest świetnym pięściarzem, ale nie jest tak wielki, jak Mike Tyson. Spostrzegł też, że 31-latek nie ma silnego ciosu, a mimo to znokautował Wildera. Wobec tego uznał, że emerytowany pięściarz, dzięki swojemu uderzeniu, zabiłby takich rywali.

- Gdyby nadal trenował, śmiało mógłby pokonywać przeciwników. Fury ma różne umiejętności, z kolei Deontay Wilder dysponuje jedynie ciosem i niczym więcej. Jeżeli go uderzysz, to koniec - zaznaczył Fenech.

Przypomnijmy, że ostatnią walkę w karierze Mike Tyson stoczył 11 czerwca 2005 roku. Wówczas jego pogromcą okazał się Kevin McBride.

Czytaj także:
- Kamil Szeremeta uniknął mandatu od policjantów. "To moja praca" 

- Boks. "To były żarty, siedziałem na kwarantannie". Artur Szpilka o rewanżu z Adamkiem 

ZOBACZ WIDEO: Reprezentantka Polski była podejrzana o zarażenie koronawirusem. "Wszystko wyglądało jak z jakiegoś horroru"

Komentarze (3)
Krzysztof Ludyga
18.04.2020
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
aha, aha 
avatar
--iki--
18.04.2020
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
jedyny trener tysona jak dla mnie to rooney reszta tylko sie przewijala przez jego zycie bo ktos musial byc - atlas byl tylko pomocnikiem gusa nie realizowal swojej mysli trenerskiej. Czytaj całość